Jedną z ciekawszych technik jest łączenie ze sobą różnych wskaźników, które współpracując ze sobą, posłużą nam do określania siły trendu oraz znajdowania tzw. dywergencji (z ang. divergence).
Tak zbudowane narzędzie posłuży nam zarówno na parach walutowych Forex, jak i instrumentach CFD lub ETF, takich jak popularny m.in ze względu na swoją płynność, indeks S&P500. Chcąc dowiedzieć się więcej na temat rynków ETF, duży wybór tego typu instrumentów znajdziemy pod tym linkiem.
Wskaźnik „zrób to sam!” – DPO i oscylator Kaufmana.
Przykładem systemu złożonego z kilku wskaźników jest połączenie DPO, jednego z oscylatorów Kaufmana – Kaufman Efficiency Ratio oraz modyfikowanego RSI. Trzy współpracujące ze sobą w jednym oknie elementy, w połączeniu z poziomami wyznaczającymi tzw. strefę spadkową, mogą posłużyć nam jako narzędzie do określania siły trendu — niejako egzotyczną alternatywę dla popularnych wstęg Bollingera i narzędzie do rozpoznawania dywergencji, tj. rozrzutu pomiędzy realnym ruchem ceny a ruchem odzwierciedlanym przez wskaźnik — w tym przypadku DPO.
Ten materiał dokładniej tłumaczy działanie oscylatora Kaufmana, a dodatkowo proponuje opartą na nim, przykładową strategię inwestycyjną.
W widocznym powyżej systemie „strefą spadkową” nazywamy poziom od 35 do 65 (SS) na wskaźniku RSI, którego ustawienia stref overbought/oversold to klasyczne 70/30.
Czym w praktyce jest strefa spadkowa? W uproszczeniu — obszarem, w którym rynek zaczyna interesować się spadkiem ceny. Po przebiciu obszaru i dostaniu się DPO do martwej strefy, transakcje sprzedaży są najczęściej wykluczone — obecność DPO w tym kanale sugeruje „zmęczenie” trendu, a przy dodatkowym sygnale ze strony RSI — wzrost.
Z silnym sygnałem wzrostowym mamy do czynienia przy krzyżowaniu się linii DPO ze wskaźnikiem oscylatora Kaufmana, tak, by wskaźnik DPO wzbił się ponad martwą strefę (MS) i strefę spadkową (SS) do kanału wzrostu (SW).
W idealnej sytuacji, w przypadku trendu wzrostowego, DPO znajduje się w kanale wzrostu, jak najbliżej „sufitu” okna, a oscylator Kaufmana — jak najbliżej jego dna — na podobnej zasadzie działa m.in. popularny Aroon Indicator. Silny trend spadkowy jest sygnalizowany w analogicznym scenariuszu z tym, że wskaźnik DPO musi znajdować się w strefie spadku.
Relacja DPO-RSI, czyli szukamy dywergencji.
Powyższa grafika przedstawia sytuację, w której cena na wykresie świecowym rośnie — biała linia A, co odzwierciedla wskaźnik RSI, jednocześnie sygnalizując korektę — biała linia B.
Ostatnim elementem jest DPO, który w odróżnieniu od dwóch pozostałych, sygnalizuje spadek. W tym przypadku mamy do czynienia z dywergencją — DPO i RSI potwierdzają się nawzajem, przewidując spadek ceny.
Praca nad ustawieniami poszczególnych narzędzi i łączenie ich ze sobą może dać nam sporą przewagę nad rynkiem. Więcej informacji o łączeniu wskazników znajdziemy w tym artykule.
