Nieprzyjemny zapach towarzyszący jednemu z twoich znajomych? Nic miłego! Na pewno tej osobie również nie jest miło, być może nie zdaje sobie sprawy z problemu albo nie może sobie z czymś poradzić. Wyśmiewanie tego kogoś za plecami nie rozwiąże problemu, a choć szczera rozmowa może wydawać się trudna, jest niezbędna. Wypróbuj jeden z zaprezentowanych sposobów:
Sposób „na kosmetyki”:
Podchodzisz do śmierdzącej osoby i prezentujesz jej fajny kosmetyk, który twoim zdaniem pozwoli szybko pozbyć się problemu brzydkiego zapachu. Musisz zachwalić preparat i powiedzieć, że jest najlepszy, też go używasz, więc na pewno się spodoba. Przy kolejnym spotkaniu oceń efekty, zapytaj o odczucia, a jeśli delikwent dalej śmierdzi, zasmuć się z powodu zignorowania prezentu. Powinno zadziałać! Kosmetykiem takim może być np. dezodorant z uwagi na to, że najprawdopodobniej ów ktoś po prostu się poci i nie zachowuje właściwej higieny. Można wręczyć również mydło, żel pod prysznic, czy, w przypadku nieprzyjemnego zapachu z ust – pastę do zębów, płyn do płukania jamy ustnej czy cokolwiek tego typu.
Sposób „po męsku” (ale można zastosować również w przypadku kobiety):
Podczas rozmowy z daną osobą przekazujesz jej zwięzły i jasny komunikat „Czuję od ciebie nieprzyjemny zapach, pewnie jest to spowodowane niewłaściwą higieną, pocisz się, a nie używasz dezodorantu (czy coś takiego). Może sam tego nie czujesz, ale inni już tak. Nie miej mi tego za złe, ale gdybym sam śmierdział, wolałbym szybko się o tym dowiedzieć”. Ważne, żeby zrobić to na osobności, na przykład odwołując kogoś pod pretekstem konsultacji ważnej dla was sprawy.
Sposób „na przypadek” :
Jakby przypadkowo ciągle kręć się w pobliżu tej osoby, zwracając uwagę na nieprzyjemny zapach. Ważne – musisz to robić tak, żeby nie było w waszym otoczeniu nikogo innego. Sposób ten ma szanse przynieść oczekiwane efekty tylko wtedy, gdy dana osoba zdaje sobie sprawę z problemu lub może do tego dojść.
Sposób „na plotkę”:
również wymaga, by osoba wydzielająca nieprzyjemny zapach była mniej więcej świadoma swojego problemu. Otóż powiedz jej, że słyszałeś jakąś rozmowę w łazience/sklepie/gdziekolwiek, podczas której dwa nieznajome głosy wyraziły się negatywnie o zapachu tej osoby. Być może wtedy coś „zaskoczy” i twój znajomy uzna, że serio powinien zadbać o swoją higienę.
Musisz pamiętać, że temat jest bardzo drażliwy, więc niekoniecznie ktoś potraktowany jednym ze sposobów zareaguje tak jak tego oczekujesz. Nieraz zdarza się też, że nie da się tej osoby przekonać i ciągle emituje brzydki zapach nie zważając na uczucia innych. Być może trzeba sięgnąć wtedy po bardziej dobitne metody:
– jeśli znacie się na gruncie zawodowym, problem można zgłosić przełożonemu. W miejscu pracy każdy ma prawo do właściwych warunków, a osoba śmierdząca to zakłóca;
– najważniejsza jest dyskrecja, ale czasami wręcz nie da się uniknąć przeniesienia sprawy na większe grono. W takich sytuacjach warto spróbować porozmawiać wspólnie o problemie, gdyż może być on spowodowany np. niewłaściwymi warunkami, w którym żyje ta osoba i trzeba po prostu jej pomóc.
